Przybywa zagrożeń w sieci. Internauci są często głównym celem hakerów oraz wszelkich innych przestępców internetowych. Pytanie zatem, jak bezpiecznie korzystać z internetu i uchronić się przed e-zagrożeniami?
W realnym świecie powszechne jest ubezpieczanie nieruchomości, montowanie drzwi i okien antywłamaniowych, czy też bezpieczne przechowywanie pieniędzy oraz ważnych dokumentów. Tymczasem w świecie wirtualnym, do którego trafia bardzo dużo istotnych dla nas danych, stosowanie środków bezpieczeństwa nie jest już takie oczywiste, mimo iż powinno być regułą. Użytkownikom internetu często brakuje zwykłej czujności i ostrożności, a te często w pełni wystarczają, by uchronić się przed większością cyberzagrożeń. Niezależnie zatem, kto i do czego wykorzystuje świat cyfrowy, powinien znać poniższe zasady bezpiecznego korzystania z internetu.
Ochrona danych i haseł to podstawa
W sieci relatywnie często podaje się swoje dane osobowe oraz hasła dostępu do różnego rodzaju usług internetowych. To właśnie w tych momentach zachodzi największe ryzyko utraty pieniędzy z konta, kradzieży tożsamości, czy też innego wykorzystania danych przez osobą nieuprawnioną. Aby nie dopuścić do tego typu sytuacji, zawsze trzeba uważnie weryfikować informacje pojawiające się na danej stronie. Jeśli sklep lub serwis internetowy wymaga podania niestandardowych danych, na przykład numeru PESEL lub dowodu osobistego, powinno to wzbudzić naszą czynność.
Trzeba też pamiętać, że wszelkie ważne dane powinny być wprowadzane na stronie pod warunkiem, że połączenie z nią jest szyfrowane; o tym, czy występuje takie zabezpieczenie, informuje symbol kłódki lub zielone pole na pasku adresu witryny.
Korzystanie z trudnych haseł dostępu
Rachunek bankowy, profil w serwisie społecznościowym, skrzynka mailowa, czy też konto w innej usłudze internetowej – w każdym z tych przypadków hasło dostępu powinno być trudne i niedostępne dla osób trzecich. Najlepiej, jeśli składa się ono z:
- kombinacji dużych i małych liter,
- cyfr,
- znaków specjalnych;
Pod żadnym pozorem nie może być proste i łatwe do odgadnięcia.
Trzeba też wystrzegać się stosowania tego samego hasła w odniesieniu do różnych kont. Choć wszystko to wydaje się oczywiste, wielu internautów nadal nie przestrzega wspomnianych zasad i naraża się na utratę danych osobowych, a w najgorszym przypadku oszczędności życia. Przy stosowaniu tego samego hasła do wielu kont wyciek danych z jednego z serwisów może być przyczynkiem do uzyskania dostępu przez osoby niepowołane do wszystkich pozostałych serwisów.
Bezpieczny internet tylko z dobrym programem antywirusowym
Powyższe zabiegi mogą jednak nie wystarczyć, jeśli internauta nie korzysta z żadnego kompleksowego zabezpieczenia urządzeń stacjonarnych jak i mobilnych. Tylko odpowiedni program ochronny wykryje obecność szkodliwego wirusa czy złośliwego oprogramowania i pozwoli uchronić się przed konsekwencjami własnej nieostrożności. Podniesie on również bezpieczeństwo korzystania z bankowości oraz poczty elektronicznej. Z drugiej strony, nawet najlepsza ochrona antywirusowa okaże się niewystarczająca, jeśli użytkownik będzie beztrosko otwierał maile, linki i załączniki z nieznanych źródeł. Dlatego zawsze najpierw należy sprawdzić wiarygodność nadawcy wiadomości, a dokładnie z jakiego adresu do nas pisze. Często osoby niepowołane podszywają się pod inne osoby lub serwisy, które znamy. Sfałszowane maile zawierać mogą:
- informacje o przesyłce od firmy kurierskiej lub z poczty,
- fakturze od dostawcy energii lub usług telekomunikacyjnych,
- konieczności odblokowania dostępu do konta w banku, konta email lub innych usług,
- informacje o zadłużeniu koniecznym do uregulowania.
Często wiadomości takie są formułowane łamaną polszczyzną, posiadają przycisk, do którego kliknięcia nakłaniają lub fałszywy link, który prowadzi na stronę wyglądającą identycznie jak strona banku lub firmy kurierskiej. Strona ta służy jednak tylko do wyłudzenia danych autoryzacyjnych lub zainfekowania komputera. Wiadomości takie mogą zawierać również załączniki w formacie rar lub zip, często z podanym w treści wiadomości hasłem do pliku.
Kontrola rodzicielska – bezpieczny internet dla dziecka
Rodzice powinni pamiętać, że dzieciom nie należy pozostawiać całkowitej wolności w Internecie. Dziecko posiada o wiele mniejszą świadomość istniejących zagrożeń a często korzysta z Internetu na komputerze swoich rodziców narażając zawarte w nim dane na duże niebezpieczeństwo. Ważne również, aby pociecha poznawała cyfrowy świat w kontrolowany sposób, bo tylko tak nauczy się z niego rozsądnie korzystać. Z jednej strony potrzebne są do tego rozmowy na temat cyberzagrożeń, z drugiej zaś – mądrze ustawiona blokada rodzicielska. Taka blokada może polegać zarówno na:
- wykluczeniu stron, na które może wchodzić dziecko,
- ograniczeniu czasu korzystania z poszczególnych aplikacji,
- ograniczeniu czasu korzystania z czy internetu jako takiego.
Ponadto, od najmłodszych lat warto wpajać dzieciom wspomniane zasady bezpiecznego korzystania z internetu.
Bezpieczeństwo w sieci można poprawić stosując pakiet Bezpieczny Internet TOYA. Szczegóły oferty tutaj: https://toya.net.pl/internet/oferta/bezpieczny-internet
