Adaline przyszła na świat na początku XX wieku. Wiodła zwyczajne i poukładane życie do dnia wypadku. Pewnego zimowego wieczoru 1935 roku, Adaline, miała wypadek samochodowy. Od tamtego dnia nie postarzała się ani o chwilę. Mijały lata. Kobieta obserwowała, jak jej bliscy starzeli się i odchodzili. Sama musiała ukrywać się i wciąż zmieniać tożsamość. Poznaje jednak mężczyznę, dla którego mogłaby wszystko zmienić.
Film w sam raz na raz. Ot historyjka odrobinę fantastyczna, odrobinę wzruszająca, ale ogólnie czegoś zabrakło, żeby nazwać go dobrym filmem. Jest przeciętny. Blake Lively jest tam, tylko żeby wyglądać - niestety jej gra nie jest przekonująca, nie widać żadnych emocji. Nawet epizodyczna wręcz rola Harrisona Forda jest nijaka. Być może film byłby ciekawszy, gdyby więcej było w nim z przeszłości Adaline, tego kawałka historii, który jakby nie było przeżyła. A tu delikatnie prześlizgnięto się przez te wszystkie ciekawe lata. Odrobinę szkoda iść na ten film do kina.
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się. | Zapomniałem hasła
Jeśli dotychczas nie korzystałeś z eBOA, nie pamiętasz adresu email, który podałeś przy umowie, lub zagubiłeś otrzymane hasło, możesz ponownie zarejestrować i zalogować się do eBOA, używając uproszczonej metody z wykorzystaniem numer telefonu.
