Menu główne

Kino

Final Fantasy

Final Fantasy

(Final Fantasy: The Spirits Within)

Powrót
Ocena
  • Reżyseria: Hironobu Sakaguchi
  • Produkcja: USA/Japonia
  • Czas trwania: 99 min.
  • Data premiery: 28-09-2001
  • Rok produkcji: 2001
  • Dystrybutor: Warner Bros.
  • Gatunek: Sci-Fi

Streszczenie

Film powstał na podstawie j interaktywnej gry.
Jest rok 2065. Ziemia zostaje napadnięta przez obcych - to fantomy. Miasta są niszczone. Populacja ludzka kurczy się bardzo szybko. Garstka ludzi, którym udało się przeżyć, podejmuje walkę.

Recenzje

Dodaj swoją recenzję
  • Dodany przez HerrRadek, 02-11-2001

    Jeśli kinematografia ma iść w kierunku wyznaczonym przez FF, jestem ZA !!!! Ten film to arcydzieło....

  • Dodany przez Mirage, 21-03-2002

    Już kiedyś napisałem recenzję tego filmu dla Kino.Toya.Net.PL. Później nastąpiły zmiany w serwisie i recenzja przepadła. Ponieważ wokół tego filmu nie można pozostać obojętnym postanowiłem jeszcze raz o nim przypomnieć... Jest rok 2065. Ziemia została zaatakowana przez fantomy – eteryczne potwory żywiące się ludzkimi duszami. Cywilizacja ziemska upada, a nieliczni ocaleni chronią się w otoczonych energetycznymi barierami miastach. Ludzkość rozpaczliwie szuka ratunku. Rada Ziemska zleca armii budowę ogromnego działa orbitalnego o nazwie "Zeus", za pomocą którego obcy mają zostać pokonani. Koncepcji tej przeciwstawia się para naukowców – dr. Sid oraz młoda dr. Aki Ross – twierdząca, że siła rażenia działa może doprowadzić do zniszczenia Gai – duszy naszej planety. Dr. Sid wysuwa teorię, iż fantomy zniszczyć można przy użyciu skumulowanej energii ośmiu specyficznych ziemskich dusz, która wyemitowana w postaci fali doprowadzi do anihilacji obcych. Czy dr. Aki uda się zgromadzić zaginione dusze zanim porywczy wojskowi użyją "Zeusa"? Rozpoczyna się wyścig... Tak w skrócie przedstawić można fabułę "Final Fantasy: The Spirits Within", pierwszego w historii kina filmu całkowicie zrobionego na komputerze. Nie uświadczymy tu bowiem ani jednego żywego aktora. Mimo to postacie z tego dzieła potrafią nas wzruszyć. To jest to co łączy Final Fantasy - film z serią gier o tym samym tytule. Mimo że nie mają one nic ze sobą wspólnego to ich przygody przeżywamy jakbyśmy byli w centrum wydarzeń. Film ogląda się naprawdę wyśmienicie. Efekty wizualne po prostu zapierają dech. Scenografia zrobione jest wspaniale, dopieszczono ją do najmniejszego szczegółu. Już sama scena otwierająca, w której Aki przeszukuje ruiny Nowego Jorku a ciemności rozświetla tylko promień latarki robi niesamowite wrażenie. Reasumując, film polecam wszystkim i żywię nadzieję, że oglądając go uronić łezkę widząc polygonowe postacie zastępujące Waszych ulubionych aktorów.

  • Dodany przez Xander, 08-05-2002

    Film na podstawie japońskiej gry video (choć nie do końca!!!) Film przełomowy . Pokaz umiejętności renderingu i obróbki grafiki animatorów ze Squaresoft'u !!! O tak. Jeżeli ktoś grał w gry z serii Final Fantasy do dostrzeże w nim kilka podobieństw (dr.Cid , Gaia = Lifestream). Film (nie)tylko dla zagożałych fanów serii. Reszta świata nie jest jeszcze przygotowana na to co my gracze oglądamy od lat !!! Do tego najbardziej niedoceniony film podczas tegorocznej gali Oscarów (Shrek nie umywa sie do Final'a pod względem tego co oglądamy na ekranie) Dla Mnie 9 . Warto choć raz obejrzeć !!!