Dodany przez D'arcy,
10-01-2007
Film przeciętny, nawet więcej niż przeciętny. Dobra bajeczka dla dzieci z pokolenia neostrady, które nie chcą spać. Gra młodych aktorów przypomina tą z polskich seriali. Eragon bezbarwny, bezpłciowy. Arya ogranicza się do kilku podstawowych wyrazów twarzy i kilku jęków jak p.Scorupco w „Ogniem i Mieczem”. Próba ‘udźwignięcia’ filmu przez starszych, bardziej doświadczonych i dobrze już znanych aktorów tj.: Jeremy Irons, Robert Carlyle, John Malkovich czy Rachel Weisz – dającej głoś smoczycy powiodła się miernie. Nie da się też zauważyć ‘zapożyczeń’- może w części nieświadomych-z innych filmów, które rzucają się w oczy i wręcz drażnią. Ogółem film mało zabawny, mało interesujący, nie zaskakuje, niestety nudzi.