Pomysł na scenariusz „Miasta gniewu" zrodził się w głowie Paula Haggisa w wyniku szeregu osobistych doświadczeń, obaw i obserwacji. Pewnego dnia jego samochód został na jego oczach skradziony, a jemu samemu grożono pistoletem. Po tym wydarzeniu scenarzysta udał się do domu, wymienił wszystkie zamki... i zaczął zastanawiać się, kim byli złodzieje - jak długo się przyjaźnią, czy uważają się za przestępców, czym uzasadniają swoje czyny. Po latach postanowił napisać o tym incydencie, tyle, że z ich perspektywy. Haggis mówi, że film "traktuje o nietolerancji i współczuciu. Pokazuje, że sami nie chcemy być oceniani, ale nie widzimy nic złego w ocenianiu innych. (...) Człowiek jest słaby i nawet decyzja, która w danym momencie wydaje się błaha, może mieć poważna konsekwencje, sięgające daleko poza jego własny los".
Nagrody i nominacje:
Oscary 2006 r.:
- wgrana w kategorii: najlepszy film (Paul Haggis, Cathy Schulman);
- wygrana w kategorii: najlepszy scenariusz (Paul Haggis, Robert Moresco);
- wygrana w kategorii: najlepszy montaż (Hughes Winborne);
- nominacja w kategorii: najlepszy aktor drugoplanowy (Matt Dillon);
- nominacja w kategorii: najlepszy reżyser (Paul Haggis);
- nominacja w kategorii: najlepsza piosenka „In the Deep” (Kathleen York, Michael Becker).
Złote Globy 2006 r.:
- nominacja w kategorii: najlepszy aktor drugoplanowy (Matt Dillon);
- nominacja w kategorii: najlepszy scenariusz (Paul Haggis, Robert Moresco).
Słyszałem od wielu osób, będących świeżo po seansie, że jest to dramat społeczny dotyczący prześladowań na tle rasowym. Zgodziłbym się tylko z pierwszą częścią. Byłbym bliższy stwierdzeniu, że jest to film o bólu samotności we współczesnej Ameryce, a może po prostu we współczesnym świecie mimo codziennego obcowania z setkami ludzi. Bohaterowie ciągle poddawani są próbom, podejmują decyzje które zaważają na ich dalszym życiu, są z natury porządnymi obywatelami, ale strach powoduje, że nie mogą odnaleźć prawidłowej drogi w życiu. Jeśli popełniają błąd i chcą go naprawić, popełnią jeszcze większy. Wiele w tym filmie stereotypów z którymi powinniśmy starać się walczyć, gdyż coraz trudniej jest nam komunikować się ze sobą w XXI wieku. Haggis wyrasta na jednego z ciekawszych scenarzystów tego wieku. POLECAM BARDZO SZCZEGÓLNIE W TYM ROKU, OBOK SIN CITY I BATMAN BEGINS!!!
Jeden z ciekawszych filmów ostatnich lat. Doskonały scenariusz, wyborna gra aktorska. Film pokazuje losy kilkunastu osob spotykających sie w różnych sytuacjach, dokonujących codziennie wielu wybórów, popełniającach zarówno błedy jak i czyny wielkie. Kazdy ma jakies słabości, nikt nie jest do końca zły ani dobry. To po prostu trzeba obejrzec. Plus genialna muzyka.
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się. | Zapomniałem hasła
Jeśli dotychczas nie korzystałeś z eBOA, nie pamiętasz adresu email, który podałeś przy umowie, lub zagubiłeś otrzymane hasło, możesz ponownie zarejestrować i zalogować się do eBOA, używając uproszczonej metody z wykorzystaniem numer telefonu.