Streszczenie
Rodzina historyka Benjamina Franklina Gatesa (Nicolas Cage) od sześciu pokoleń zajmuje się poszukiwaniem skarbu templariuszy, który podobno trafił kiedyś do Ameryki i został ukryty - ponad 200 lat temu - przez Ojców Założycieli. Ben trafia na pewien trop: okazuje się, że mapa prowadząca do skarbu znajduje się (jako niewidzialny zapis) na odwrocie Deklaracji Niepodległości. Niestety, w posiadanie tej informacji wchodzi także bardzo niebezpieczny człowiek, Ian Howe (Sean Bean). W tej sytuacji Ben decyduje się skraść niezwykle pilnie strzeżony dokument i pokrzyżować plany rywala. Kolejne części misternej układanki, którą musi rozwiązać, prowadzą do najsłynniejszych miejsc w historii USA (Lincoln Memorial w Waszyngtonie, nowojorski Trinity Church, Independence Hall w Filadelfii). W trakcie poszukiwań Gates może liczyć tylko na pomoc swego przyjaciela, geniusza komputerowego Rileya (Justin Bartha), i pięknej archiwistki, doktor Abigail Chase (Diane Kruger).
Recenzje
Dodaj swoją recenzję
-
Dodany przez Conan,
02-02-2005
Filmik fajny ale po tak wysokich ocnach spodziewalem sie czegos lepszego. Od poczatku wiadomo jak sie skonczy i w sumie bieg wydarzen z gory oczywisty. Efektow specjalnych tez za duzo nie ma a nawet bym powiedzial wcale no moze z wyjatkiem 1 sceny... Polecam go na wieczorny seans z dziewczyna w kinie ;-)... jak dla mnie max 5 :-(
-
Dodany przez templariusz,
22-02-2005
Conan wogóle nie zna się na filmach myśli że tylko chodzi oefekty specialne a przecierz nie to jest najważniejsze. Ocena 5 to obraza dla tak wspaniałego filmu. Polecam go naprawde jest dużo lepszy od innych filmów ze swojego gatunku. Skarb narodów powinien dostać ocene 10.
-
Dodany przez Conan,
27-02-2005
Drogi Templariuszu zgadzam sie z Toba w 100% ze efekty nie sa najwazniejsze liczy sie fabuła i jakies zaskakujace zwroty akcji a w Skarbie narodow bylo ich całkowicie brak!!!! Wiec liczylem chociaż na efekty i tez sie przeliczylem :-( .Film ktory jest całkowicie przewidywalny i pozbawiony fajnych efektów może byc co najwyżej przecietny (5) !!!! A co do tej 10 to ktoś sie tu chyba nie zna na filmach....
-
Dodany przez Dudi,
01-03-2005
Film z taką obsadą to gwarantowany sukces,ale nazwiska nie graja!! Efekyu do bani,akcja,jaka akcja?? Szkoda ze zostal tak strasznie zmarnowany scenariusz.Ten film to opowiesc jak ukrasc cos czego sie nie da,a nie jak wskazuje tytul. Jednym slowem film familijny.
-
Dodany przez Wojtek,
23-05-2005
Ten film to żenada... Na fali i tak zmanipulowanego "Kodu Leonarda" Amerykanie tworzą swoje śmieszne prymitywne historyjki. Film jest śmichu warty poprostu.
A naród bez historii ośmiesza się poprostu próbując na każdym kroku dopisać jakiś akapicik możliwie najdawniej jak to sie tylko da. Skarb narodów? Bosze... przywodcom swiata już nie wystarcza jakiśtam bylejaki skarb, wymyslają wszystkie bogactwa swiata ktore nie wiadomo po co ktos zwozi do najwiekszej wioski uwczesnego swiata... tylko ciekawe po co. Ten film to jedna wielka bzdura od początku do końca.