Film jest prequelem "Powrotu Mumii". Trzy tysiące lat przed naszą erą Memmon (Steven Brand), despotyczny władca jednego z największych miast-Gomorrah chce zapanować nad rozproszonymi ludami pustyni. Kilka zwaśnionych plemion postanawia się połączyć i na swego przywódce biorą Mathayusa (Dwayne "The Rock" Johnson). Ten odkrywa, że najsilniejszą bronią Memmona jest czarnoksiężniczka - piękna kobieta o imieniu Cassandra (Kelly Hu). Kobieta dołącza do buntowników i pomaga Mathayusowi, który później zyskuje miano Króla Skorpiona.
-
Dodany przez Barni,
28-04-2002
Janosik osadzony w konwencji i scenografii Mumii
[pewnie dekoracji im troche zostało:)]. Ani to
mądre, ani wciągające. Jak nie macie juz
koniecznie na co iść.....to idżcie na kawe, bo
wyborem tego filmu przed kobietą nie
zabłyśniecie:)
-
Dodany przez chypiska,
10-05-2002
Szłam na ten film mając w myślach MUMIĘ 2, która
całkiem mi się podobała. Oczywiście, musimy tu
pamiętać, że na takie filmy idzie się tylko i
wyłącznie dla czystej rozrywki, a nie dla
głębszych przeżyć duchowych. I pamiętając o tym
byłam w stanie naprawdę świetnie się bawić na
MUMII 2. Niestety, KRÓL SKORPION już mnie tak nie
rozbawił. Zabrakło mu czegoś nieuchwytnego, co
pozwoliłoby widzowi wczuć się w przebieg akcji.
Może to tylko moje bardzo subiektywne odczucie
spowodowane faktem, że filmy skoncentrowane wokół
masowego wybijania się tysięcy ludzi, nie
fascynują mnie. Chociaż niektóre sceny bardzo mi
się podobały. Ale to pewnie efekt mojego
zainteresowania starożytnym Egiptem. Podsumowując,
film dobry na nastoletnich miłośników mordobicia w
oryginalnej scenerii.
-
Dodany przez Jerry,
22-05-2002
Witam!
Muszę przyznać, że po porażce Mumii 2, obawiałem
się najgorszego. Na szcięście nie było tak źle.
Król Skorpion jest już na wyrzszym poziomie.
Sceny jak zwykle w takich filmach, choć
widowiskowe to sporo przesadzone, no ale to w
imię rozrywki. Lada dzień z głównego bahatera
wyrośnie nam drugi Szwarzenegger. Jak już
napisałem film jest widowiskowy, fabuła jest dość
ciekawa. Gra aktorów jest nawet na poziomie,
dialogi również. Jak zwykle w takich filmach
prawie nie ma KRWI, co odejmuje wiele punktów
produkcji. Przez to film staje sie bardzo
dziecinny nieproporcjonalne to zawiłości fabuły,
podobny przypadek jak w Episodzie I i II !!! Fani
Mumii i Antyfani MUmii 2 mogą się mile zaskoczyć.
Mimo wszytko polecam. Moim zdaniem film jest
warty obejrzenia !!! Pozdrawiam.