Streszczenie
"Kate I Leopold" to niezwykła, romantyczna baśń o kobiecie i mężczyźnie, których losy niespodziewanie splatają się ze sobą w Nowym Jorku, mimo, że dzieli ich spora różnica wieku, bo... ponad sto lat. To spotkanie sprawi, że cały ich świat i system wartości, w który dotąd niezachwianie wierzyli, nagle stanie na głowie, a oni sami będą musieli od nowa odpowiedzieć sobie na pytanie, kim są i co jest w ich życiu najważniejsze. Kate McKay (Meg Ryan) to prawdziwa kobieta XXI wieku: niezależna, twarda bizneswoman zdecydowana za wszelką cenę odnieść sukces w świecie wielkich korporacji. Leopold, trzeci książę Albany (Hugh Jackman) to czarujący dżentelmen i zarazem kawaler do wzięcia, typowy produkt epoki wiktoriańskiej. Żadne z nich nie wierzy już w romantyczną miłość. Życie, obowiązki wynikające z pozycji społecznej i zawodowej, nauczyły ich dystansu do uczuć i cynizmu. Nie ufają już nagłym porywom serca. Ale kiedy Leopold zostanie nagle przerzucony przez szczelinę w Czasie, z wieku XIX w XXI, by znaleźć się w centrum współczesnego Nowego Jorku i spotka na swojej drodze Kate, okaże się, że Los miał wobec nich własne plany.
Nagrody i nominacje:
Oscary 2002 r.:
- nominacja w kategorii: najlepsza piosenka „Until" (Sting).
Złote Globy 2002 r.:
- wygrana w kategorii: najlepsza piosenka „Until" (Sting);
- nominacja w kategorii: najlepszy aktor w komedii lub musicalu (Hugh Jackman).
Recenzje
Dodaj swoją recenzję
-
Dodany przez Anulka,
24-03-2002
„Kate i Leopold” nawiązuje do
„odgrzewanej” konwencji podroży w
czasie, gdzie bohater pokonuje barierę czwartego
wymiaru i przeżywa rozliczne przygody. Podobnie
tutaj Leopold, dziewiętnastowieczny książe
przybywa do Nowego Jorku XXI wieku i poznaje Kate,
nowoczesną businesswoman. I jak na prawdziwą, na
dodatek amerykańską, bajeczkę przystało, porywa
ich wir miłości i film kończy się happy-endem. Czy
tego właśnie oczekujemy od Meg Ryan? Jeśli
pragniemy po raz kolejny obejrzeć sztampową
opowieść o rycerzu na koniu, który ratuje
księżniczkę z opresji bezwzględnego nowoczesnego
świata, to zapraszam do kina! Osobiście zawiodłam
się na słodkiej dziewczynce z „Masz
wiadomość”, czy kobiecie walczącej z własną
słabością z „Kiedy mężczyzna kocha
kobietę”. Gdybyśmy nie znali jej
wcześniejszych ról, moglibyśmy powiedzieć, ze ta
„gwiazdka” rokuje nadzieje. Niestety
teraz w moich oczach autorytet Meg słabnie.
Ponadto, ku mojemu zdziwieniu, czar jej urody
prysł. Natomiast okazuje się, ze Hugh Jackman jest
stworzony do roli Leopolda, szarmancki i
przystojny, spełnia wszystkie nasze wyobrażenia o
wymarzonym księciu. Ale nie oszukujmy się. Ideały
nie chodzą po ziemi. I nie chodziły nawet w roku
1876, skąd pochodzi Leo. Film sprawdza się jako
komedia i umiejętnie poprawia humor. Polecam go
tym, którzy chcą się tylko pośmiać.
-
Dodany przez miszulek,
03-04-2002
Na film Kate i Leopold wybrałem się z
przyjemnością gdyż jestem sympatykiem Meg Ryan. To
nie jej pierwsza i pewnie nieostatnia romantyczna
rola. Nie da się ukryć iż Meg jest stworzona to
takich ról. Grana przez nią Kate to osoba o dwóch
różnych osobowościach. Pracowita i ambitna
bizneswoman a zarazem samotna, ze złamanym sercem
kobieta. Pojawia się jednak ktoś kto odmienia jej
życie. Leopold przybysz z XIX wieku, który okazuje
się
byc idealnym partnerem dla Kate. Film bardzo
sympatyczny, dla wszystkich lubiacych Meg Ryan
wręcz obowiązkowy. Grajacy rolę Leopolda Hugh
Jackman bardzo dobrze wypadł, choć nie wiem czemu
ale za bardzo momentami przypominał Hanksa. Kate i
Leopold to film o miłości, o tej wyśnionej jak i o
tej jaka jest na prawdę. Film doskonale ukazuje
jak w dzisiejszych czasach trudno spotkać tą druga
połówkę. Wystarczy przecież tylko odrobina
fantazji a na swojej drodze mozemy spotkać kogoś z
innej epoki. To ja mogę być Leopoldem a ty Kate!