Maximus jest rzymskim generałem kochanym przez ludzi i starzejącego się Imperatora Marcusa Aureliusa. Przed śmiercią Imperator wybiera Maximusa na swojego następcę, pomijając swojego własnego syna, Commodusa. Walka o władzę doprowadza Maximusa i jego rodzinę na krawedź przepaści. Potężny generał nie potrafi ocalić swojej rodziny, i załamany, zostaje schwytany, aby zostać Gladiatorem aż do śmierci. Z czasem jego celem staje się dotarcie na sam szczyt hierarchii Gladiatorów, aby spojrzeć w oczy człowiekowi, który zniszczył mu życie.
Nagrody i nominacje:
Oscary 2001 r.:
- wygrana w kategorii: najlepszy aktor (Russell Crowe);
- wygrana w kategorii: najlepszy film (Douglas Wick, David Franzoni, Branko Lustig);
- wygrana w kategorii: najlepsze efekty specjalne (John Nelson
Neil Corbould, Tim Burke, Rob Harvey);
- wygrana w kategorii: najlepsze kostiumy (Janty Yates);
- wygrana w kategorii: najlepszy dźwięk (Scott Millan, Bob Beemer, Ken Weston);
- nominacja w kategorii: najlepszy aktor drugoplanowy (Joaquin Phoenix);
- nominacja w kategorii: najlepszy reżyser (Ridley Scott);
- nominacja w kategorii: najlepszy scenariusz oryginalny (David Franzoni, John Logan, William Nicholson);
- nominacja w kategorii: najlepsza muzyka oryginalna (Hans Zimmer);
- nominacja w kategorii: najlepsza scenografia (Crispin Dallis, Arthur Max);
- nominacja w kategorii: najlepsze zdjęcia (John Mathieson);
- nominacja w kategorii: najlepszy montaż (Pietro Scalia).
Złote Globy 2001 r.:
- wygrana w kategorii: najlepszy film - dramat;
- wygrana w kategorii: najlepsza muzyka (Hans Zimmer, Lisa Gerrard);
- nominacja w kategorii: najlepszy aktor w dramacie (Russell Crowe);
- nominacja w kategorii: najlepszy aktor drugoplanowy (Joaquin Phoenix);
- nominacja w kategorii: najlepszy reżyser (Ridley Scott).
Ridley Scott w "Gladiatorze" funduje nam naraz oba stereotypy: dobrego i złego władcy oraz Rzymu światłego i dzikiego. Czy w ogóle da się zrobić film historyczny, który by nie miał współczesnej wymowy? Wadą "Gladiatora" jest wszystkoizm - właściwa komercji chęć zaspokojenia wszelkich gustów, stworzenia produktu, który działałby na wszelkich poziomach odbioru. Udało mu się połączyć ogień z wodą. Stworzył film pesymistyczno-optymistyczny, który może znaczyć wszystko i nic. Ridley Scott, reżyser przewrotny, wprowadził do swego filmu refleks współczesnych niepokojów. Ale ponieważ jest równocześnie reżyserem przytomnym, szybko się z tej myśli wycofał. Pesymizm nie jest towarem chodliwym.
Ujmujący, pełen piękna i głębi film, który z pewnością nie jedną osóbkę chwycił do tej pory za serce i na pewno jeszcze nie jedną chwyci...Rewelacyjne zdjęcia, porywający scenariusz z niesatysfakcjonyjącym wielu widzów końcem to atuty tego filmu...Ambitne dzieło, które jak dla mnie już dawno zapisało się do klasyki kina!!!
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się. | Zapomniałem hasła
Jeśli dotychczas nie korzystałeś z eBOA, nie pamiętasz adresu email, który podałeś przy umowie, lub zagubiłeś otrzymane hasło, możesz ponownie zarejestrować i zalogować się do eBOA, używając uproszczonej metody z wykorzystaniem numer telefonu.