Pierwsze kroki aktorskie stawiał w zespole pieśni i tańca, który przygotowywał różne inscenizacje teatralne. Wkrótce wraz z grupą zaczął występować w telewizji. Znalazł się na planie pewnej reklamówki. Wreszcie trafił na plan „Chłopców z Placu Broni", a następnie, w 1995 r. „Cwału" w reżyserii Krzysztofa Zanussiego, gdzie wcielił się w podopiecznego Mai Komorowskiej - Huberta. Rola ta przyniosła mu nagrodę na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.
Powoli coraz więcej osób rozpoznawało młodego aktora. Zaczął regularnie pokazywać się zarówno na dużym, jak i na małym ekranie. Zobaczyć go można było w pojedynczych odcinkach produkcji, takich jak „Bar Atlantic" (1996), „Tajemnica Sagali" (także 1996), „13 posterunek" (1997), „Dom" (1997), „Sława i chwała" (1997), „Klasa na obcasach" (1998). Nie zabrakło go także w niewielkich rolach w obsadzie „Gier ulicznych" (1996) oraz „Wielkich rzeczy" (2000) Krzysztofa Krauze, „Ogniem i mieczem" (1999) Jerzego Hoffmana oraz „Wyroku na Franciszka Kłosa" (2000) Andrzeja Wajdy. Największą popularność zdobył jednak występując od 1999 r. w „Na dobre i na złe". Na planie poznał reżysera i scenarzystę - Piotra Wereśniaka. Twórca szybko powierzył mu rolę Banana, studenta socjologii i pracownika stacji benzynowej w „Stacji" (2001), rozgrywającej się w przeciągu jednego dnia tragikomedii o gangsterach oraz zaskakujących zbiegach okoliczności.
Po „Stacji", w której partnerował Zbigniewowi Zamachowskiemu i Bogusławowi Lindzie, Obuchowicz trafił na plan sensacyjnej komedii Janusza Zaorskiego - „Haker", gdzie wcielił się w Marcina - młodego człowieka zafascynowanego komputerami. Tym razem przed kamerą Obuchowicz znalazł się obok Pawła Deląga, Marka Kondrata oraz modelki - Katarzyny Smutniak, a także, po raz kolejny - Lindy.
W 2001 r. rozpoczął studia na psychologii.
Nagrody:
Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni (od 2011 r. Gdynia Film Festiwal):
2001 r. - wygrana w kategorii: najlepsza drugoplanowa rola męska w „Stacja".